piątek, 2 listopada 2012

Jesień
























Jesień do Delhi przyszła we mgle. Gazety donoszą, że to efekt odległego cyklonu Nilam. Poranki i wieczory są tajemnicze i wkrótce nie ujrzymy krawędzi tarasu. Nie brązowieją i nie złocą się tu liście na drzewach. Wciąż od nowa kwitną kwiaty i dopiero teraz będzie obfitość warzyw. Słyszymy opowieści o niezwykłej wilgoci o przeszywającym zimnie które nadejdzie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz