czwartek, 8 listopada 2012

Spalony bakłażan czyli smoky flavour


Będąc cały dzień w domu naszych hinduskich znajomych obserwowałam jak powstaje niezwykła potrawa z bakłażanów o wyrazistym smaku z nutą dymu. Jest to przepis Leelaji - pani, która gotuje dla Lakshmi i Amandeepa. Nie podaję tu ilości składników bo tu są inne rozmiary tych warzyw:-). Bakłażany są raczej mniejsze i Leelaji użyła czterech.
Bakłażana trzeba położyć bezpośrednio na palniku i obracać na ogniu tak, by z każdej strony skórka zrobiła się czarna i błyszcząca.



Po opaleniu nad ogniem z każdej strony spaloną skórkę trzeba zdjąć bakłażany pokroić w kostkę


Na patelni lub w woku rozgrzewamy olej dajemy drobno pokrojoną cebulę i posiekane zielone chilli oraz sól. Smażymy aż cebula będzie miękka ale nie brązowa, dodajemy trochę posiekanego bardzo drobno świeżego imbiru oraz czosnku, następnie pomidory obrane ze skórki i pokrojone w małą kostkę.
Gdy pomidory są już miękkie dodajemy bakłażana i dusimy aż zaczną się rozpadać i wszystkie składniki połączą się. Na koniec posypujemy świeżą kolendrą i podajemy np z ryżem i innymi warzywami.



Smak jest zadziwiający i nie każdemu może przypaść do gustu:-) ale warto spróbować. Mnie ten dymny aromat bardzo smakuje.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz